Przejdź do treści
Uwaga! została włączona wersja kontrastowa
Człowiek  To się liczy

Koło Naukowe Administracji i Zarządzania

 

Koło rozpoczęło swoją działalność w roku akademickim 2017/2018 i ma charakter międzyinstytutowy, działa w ramach Instytutu Administracji i Prawa oraz Instytutu Zarządzania i Ekonomii. Skupia studentów z kierunków: administracja i zarządzanie oraz studentów innych kierunków zainteresowanych pracą naukową i badawczą oraz organizacyjną na rzecz Uczelni.

Naszym celem jest rozpowszechnianie i pogłębianie wiedzy z zakresu szeroko rozumianego prawa administracyjnego i zarządzania, rozwijanie umiejętności praktycznych z wykorzystaniem wiedzy zdobywanej na studiach oraz wymiana myśli i poglądów naukowych studentów.

Opiekun naukowy Koła z ramienia kierunków prawo i administracja: dr Joanna Podgórska-Rykała
mail: joanna.podgorska@humanitas.edu.pl
Opiekun naukowy Koła z ramienia kierunku zarządzanie: dr inż. Olimpia Grabiec
mail: olimpia.grabiec@humanitas.edu.pl

Przewodniczący Koła: Jarosław Burda
Wice przewodniczący Koła: Dariusz Markocki
Kontakt: kolo.tiret@humanitas.edu.pl

Obszary zainteresowania:

  • zarzadzanie publiczne
  • zarządzanie przedsiębiorstwem
  • zarządzanie projektem
  • samorząd terytorialny
  • administracja publiczna
  • zarządzanie zasobami ludzkimi
  • prawo

Formy aktywności:

  • regularne spotkania członków 
  • organizowanie spotkań naukowych, debat, konferencji, szkoleń i warsztatów
  • udział w posiedzeniach organów pochodzących z wyborów powszechnych
  • udział w posiedzeniach sądu administracyjnego
  • wizyty studyjne w przedsiębiorstwach i urzędach 
  • publikowanie w czasopismach naukowych i monografiach AH
  • praca badawcza
  • współpraca z innymi kołami naukowymi oraz organizacjami pozarządowymi
  • samokształcenie się członków Koła
  • wycieczki integracyjne
  • wydawanie biuletynu popularnonaukowego
  • inne działania związane z realizacją celów Koła

TIRET - Wydawnictwo Koła Naukowego Administracji i Zarządzania

(wcześniej zwane "Od A do Z")

Numer 5 - MAJ 2018 (do ściągnięcia poniżej)

Numer 4 - KWIECIEŃ 2018 (do ściągnięcia poniżej)

Numer 3 - MARZEC 2018 (do ściągnięcia poniżej)

Numer 2 - LUTY 2018 (do ściągnięcia poniżej)

Numer 1 - STYCZEŃ 2018 (do ściągnięcia poniżej)

 

Z życia Koła:

Relacja z wizyty członków Koła na rozprawie sądowej

We wtorek 13 marca członkowie Koła Naukowego Administracji i Zarządzania mieli możliwość uczestniczenia - oczywiście w charakterze publiczności - w posiedzeniu Sądu Okręgowego w Katowicach.

Pojawiliśmy się tam na zaproszenie naszego wykładowcy Prof. Piotra Kruszyńskiego, który był jednym z obrońców oskarżonego. Rumieńców całemu wydarzeniu dodawał fakt, iż rozprawa dotyczyła głośno opisywanej wcześniej w mediach sprawy oskarżenia Marka G. - byłego funkcjonariusza Policji z Sosnowca – o zabójstwo swojej żony Anny.

Wszyscy byliśmy podekscytowani możliwością uczestniczenia w rozprawie i to jeszcze takiego kalibru, dla większości z Nas było to pierwsze spotkanie z Sądem lub wręcz z wymiarem sprawiedliwości na takim szczeblu. Dla „młodych” adeptów prawa ekscytacja mieszała się z ciekawością jak przekazana Nam wcześniej wiedza teoretyczna znajduje zastosowanie w rzeczywistości, kto się pojawi, ilu będzie sędziów, jak będą zachowywać się strony postępowania, rodziny no i sam oskarżony, co powiedzą świadkowie no i najważniejsze … czy po rozprawie będziemy w stanie odpowiedzieć sobie na pytanie: winny czy nie?

No i się zaczęło. Weszliśmy na salę rozpraw, gdzie czekał już cały skład sędziowski. Sędzia prowadzący zapytał skąd taka wysoka frekwencja na rozprawie? Przewodniczący Koła, Jarosław Burda był najbliżej sędziego więc wstał i wyjaśnił „iż jesteśmy Członkami Koła Naukowego Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu i jesteśmy w charakterze publiczności ze względu na profesora Kruszynskiego, który pełni rolę obrońcy oskarżonego, na co profesor Kruszyński wstał i oznajmił, iż potwierdza, że jesteśmy Jego studentami. Sędzia nie krył zadowolenia z tego faktu, iż jesteśmy szczerze podekscytowani możliwością uczestniczenia w rozprawie sądowej. Po chwili wprowadzono oskarżonego zakutego w kajdanki, które zostały mu na polecenie Sądu natychmiast zdjęte. Przewodniczący składu sprawdził obecność wszystkich stron oraz wezwanych osób i rozpoczął rozprawę wzywając kolejnych świadków.

Całe posiedzenie trwało do godziny 14.30 z jedną kilkunastominutową przerwą na naradę Sądu w zakresie utrzymania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Przez cały czas siedzieliśmy w pełnym skupieniu, aby nie umknął nam ani jeden szczegół (chodź przyznam ławki nie należały do zbyt wygodnych).

Wysłuchaliśmy wszystkich zeznań świadków, pytań obrońców i oskarżycieli, oświadczenia samego oskarżonego i … powiem Wam nie mam pojęcia czy jest winny czy nie. Nie mniej jednak zrozumieliśmy jak wielka odpowiedzialność ciąży na składzie sędziowskim, żeby w pełnym przekonaniu zdecydować o losie innego człowieka. Widząc te kilkadziesiąt tomów akt rozłożonych na stole sędziowskim zdaliśmy sobie sprawę, ile czasu i mrówczej pracy potrzeba, aby wydać obiektywny, sprawiedliwy wyrok. Do tego nieoceniona rola Prokuratora, który stojąc na straży praworządności, przekonany o winie oskarżonego musi - z wykorzystaniem oczywiście zebranego materiału dowodowego - przekonać Sąd o winie oskarżonego człowieka. Zadanie o tyle trudne, że po drugiej stronie w obronie oskarżonego stoją jego pełnomocnicy, często – jak i w tym przypadku – najwyższej klasy adwokaci, specjaliści w swojej dziedzinie prawa, którzy z pełnym poświęceniem starają się udowodnić, że wina niekoniecznie leży po stronie ich klienta. A zobaczyliśmy tylko jeden z trybów tej wielkiej machiny wymiaru sprawiedliwości.

Możliwość przyglądania się pracy składu sędziowskiego, ławników, obrońców oskarżonego oraz prokuratora uzmysłowiło Nam kilka rzeczy. Przede wszystkim jak wielka różnica jest pomiędzy tym co możemy oglądać na ekranach telewizorów a rzeczywistym procesem, jak bardzo jest on sformalizowany i jak wolno mielą te młyny sprawiedliwości. Choćby kwestia składanych zeznań, która każdorazowo muszą zostać zapisane do protokołu. Powoduje to konieczność ciągłego przerywania świadkowi tylko po to właśnie, aby zanotować jego słowa.  Dzisiejszy dzień uświadomił Nam także jak wiele jeszcze pracy przed Nami, aby kiedykolwiek chociaż zbliżyć się do zaprezentowanego poziomu merytorycznego.

W tym miejscu należą się szczególne podziękowania dla Pana prof. Piotra Kruszyńskiego, że umożliwił nam to niewątpliwie cenne i ciekawe doświadczenie.

Dariusz Markocki

 

8 grudnia 2017 roku odbyła się V Konferencja Gospodarka-Zmiany-Zarządzanie

Podczas wydarzenia, którego organizatorami byli Instytut Zarządzania i Ekonomii WSH oraz Instytut Przedsiębiorstwa Szkoły Głównej Handlowej, zostały poruszone tematy związane z ekonomicznymi aspektami zarządzania, ze szczególnym uwzględnieniem zarządzania zmianami w małych i średnich przedsiębiorstwach.

Konferencja została podzielona na dwie sesje tematyczne, w których swoje referaty wygłosili wybitni naukowcy, znawcy omawianej tematyki reprezentujący polskie i zagraniczne jednostki naukowe.

Program konferencji>>